Urodzinowe shinrin-yoku

Kilka dni temu odezwała się do nas Alicja, stała bywalczyni naszych leśnych kąpieli. Poprosiła nas o indywidualną sesję shinrin-yoku. Powód? Zbliżające się urodziny!

Jak się okazało, nasza jubilatka traktuje ten dzień bardzo szczególnie. Wolne w pracy, koncentracja na sobie i swoich potrzebach- leśna kąpiel miała być tylko inspirującym otwarciem tego pełnego wrażeń dnia. Otwarciem, które jak później się okazało, dotknęło czegoś głębokiego w całej naszej trójce. Spotkaliśmy się nieopodal Polany Opaleń, na skraju Puszczy Kampinoskiej. Las był praktycznie opustoszały; niecodzienny widok, jak na to miejsce. Zabraliśmy się za “dostrajanie” do rytmu natury…

Niezwykłe, jak niespełna dwugodzinny, pełen uważności, powolny spacer może nastroić człowieka na resztę dnia. Kiedy wróciliśmy do miasta, każde z nas odczuło jego zmienioną percepcję. Nawet pogoda, wietrzna, zimna “szarówka” była lekka w odbiorze- wszak przywitaliśmy się z nią wcześniej w lesie.

Alicjo, raz jeszcze wszystkiego najlepszego dla Ciebie, dziękujemy za wczoraj i do następnego spotkania!

Na zdjęciu widzicie Jeziorko Opaleń, oj brakowało nam elementu wody podczas poprzednich sesji!

Aśka i Przemek

#moclasu

Leave a Reply